Forum Forum o przeróżnych anime Strona Główna Forum o przeróżnych anime
Tu znajdzecie wszystko, a moze nawet wiecej ^^
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Samokrytyka, zloty i pomocę ^^'''

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o przeróżnych anime Strona Główna -> Samokrytyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ritsuko
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:38, 28 Lip 2006    Temat postu: Samokrytyka, zloty i pomocę ^^'''

Padł tu temat samokrytyki i to jak poznałam się z Tei. No właśnie tak jakby na takim zlocie. Miałam doła ona też, weszłam na jej bloga napisałam długaśnego komenta, ona odp. i tak to się wszystko zaczęło. Mi się samkrytyka polepszyła (sukces !) Ale był czas kiedy było naprawde kiedsko i tak się poznałyśmy i od tej pory możemy gadać na gg, na każdy temat. Bez kitu...
Niestety chciałabym tu dać cały wykład o tym wszystkim ale nie dam, bo jak zwyklę czas. I nic na to nie poradze. Ale dodam trzy historie, które mogą podnieść samokrytykę, przynajmniej pomogły Tei :)

"Tei, Tei, Tei zasiekać siekierą to mało !! Zaśmiece ci tu troche ale coś wyjaśnie. Zgadzam sie z renhoro, w połowie, a ty Tei wiesz w której, mamy na temat przyszłosci polski takie samo zdanie ale o tym później.
Wiesz co to sieć myśli ? Napisze ci tu pewną historie, był sobie człowki który wędrował, los zawódł go do Magicznego Drzewa usiadł pod nim, nagle pomyślił, że brakuje mu tylko towarzyszki i kobieta się pojawiła, piękna, zapragnął pałacu i pałac się pokazła, weszli do niego, pomyślał, ze czemu nie mają mieć służby, służba sie pojawiła. Zrobił sie głody, służa przyunisła w mig wytrawne danie, zaczął się w końcu zastanaiwać, dlaczego to wszysko, i wyoobraził sobie demona, następnie własną śmierć i tak sie stało.
Ten człowiek padł w pułapkę własnych myśli, czy gdyby pomyślał "to pewnie bóg mi to wszytsko ssyła' to by sie wszytsko inaczej potoczyło. Człowiek pada w pułapke włsnych myśli, sieć, mysli, że tak jest i sobie to wmaiwa, u mnie takim czymś jest mój tata ^^''' wmaia mi, ze jestem głupia i komepletnie sie nie ucze ale schpodząc, ty masz podobnie, uważasz, ze piszesz źle i tak sobie wmaiwasz, idze za tym też nastawienie. Obie troche przżyłyśmy i cię rozumiem ale wiesz, ja wiem, że jeślibym chciała to bym ksiażke napisałam ty sobie wmaiwasz, że cię ta to nie stać.

Kolejna histora choć nie zbyt dokładnie przemawiająca do obecnej sytuacji
Świątobliwy i prostytutka

W pewnym mieście w Indiach żył sobie sadhu. Cieszył się wielkim poważaniem, w wśród jego uczniów było wielu królów, artystów, naukowców i innych znaczących osobistości. Ów sadhu bardzo przestrzegał reguł czystości. Nie jadał mięsa ani ryb, czosnku ani cebuli. Nie pił i nie palił. Trzy razy dziennie modlił się. Zdawało się, że ciągle powtarza mantrę. Oczy miał zamknięte; otwierał je tylko wtedy, gdy kogoś przyjmował.
Sadhu mieszkał na pierwszym piętrze domu; na tym samym piętrze – tyle że w sąsiednim domu – mieszkała prostytutka. Każdego dnia wykonywała swój zawód – śpiewała, tańczyła i robiła wszystko, co robią inne prostytutki. I choć sadhu prowadził wstrzemięźliwe życie, ciągle o niej myślał.
Obserwował ją stale i myślał: „Ha, to już drugi gość dzisiaj. Teraz idzie trzeci. A tam czwarty. No nie, ona go obejmuje!” Cały dzień ją obserwował i rozmyślał o tym, jak bardzo jest zła i grzeszna. Ciągle zadawał sobie pytanie: „Czemu taki czysty człowiek jak ja musi mieszkać naprzeciw tak żałosnej prostytutki?”
A gdy prostytutka miała trochę czasu dla siebie, spoglądała na sadhu pełna skruchy. Myślała: „Jaki on jest świątobliwy i czysty. A ja w jakim nędznym jestem stanie. Ach, nie ma dla mnie ratunku”.
Tak mijały lata. Pewnego dnia oboje zmarli. Sadhu zmarł w otoczeniu uczniów, a jego pogrzeb był bardzo uroczysty. Jego ciało pokryto kosztownościami, zapalono drzewo sandałowe i kadzidło. Prostytutka umarła w samotności, a jej śmierć zauważono, dopiero gdy jej ciało zaczęło już cuchnąć. Przyszli urzędnicy i rozpylili w jej domu środki dezynfekcyjne, po czym zabrali zwłoki i pogrzebali je bez żadnej ceremonii.
Dusze sadhu i prostytutki przybyły na tamten świat, gdzie stanęły przed sądem Dharmy, czyli kontrolą prawości i uczciwości. Przejrzano ich akta, a następnie dano każdemu z nich karteczkę ze wskazówka, gdzie się mają udać. Na kartce prostytutki było napisane „niebo”, na kartce sadhu – „piekło”.
Sadhu nie był w stanie pojąć. Krzyknął: „Cóż to za sprawiedliwość? Zepsutą prostytutkę posyłacie do nieba, a takiego czystego człowieka jak ja do piekła! Dlaczego tak?” Urzędnik kontrolujący ich nakazał mu: Chodź ze mną”. Wyciągnął akta sadhu i pokazał mu je. „Zgadza się, utrzymywałeś swoje ciało w czystości i odprawiałeś wiele ceremonii i rytuałów” – wyjaśnił. „Dlatego zajęto się stosownie twoim ciałem po śmierci i pogrzebano je z najwyższymi honorami. Piekło zaś jest wyrównaniem za twoje myśli. Co dzień myślałeś: „Ona jest zepsuta. Jest taka zła. Popatrzcie tylko na tych wszystkich mężczyzn, którzy do niej chodzą”.
Następnie urzędnik wyciągnął akta prostytutki. „Tutaj są zapisane jej myśli” – powiedział. „Każdego dnia myślała: O sadhu, jesteś tak czysty i dostojny. O sadhu, świątobliwy człowieku, uratuj mnie, uwolnij mnie. Oczywiście – jej ciało było nieczyste, i dlatego zostało potraktowane bez szacunku i pogrzebane jak ciało zwykłego biedaka. Ale jej myśli były dobre i czyste, została więc wysłana do nieba. A ty ciągle myślałeś o grzechach i bezbożności, musisz się udać do piekła”.

Widzimy wszystko takie, jakie myślimy, że jest, a nie takie, jakie jest w rzeczywistości...

I kolejna rzecz jaką chciałabym ci tu zamieścić, teskt zdaje sie czeski, przetłumaczony przez pewną dziewczyne z forum Astral-life, zdaje się, że to Opra ale już naprawde nie pamiętam

Gdyby każda nuta powiedziała: muzyki nie stworzy jedna nuta... nie powstałaby nigdy symfonia.
Gdyby każde słowo powiedziało: jedno słowo nie może stworzyć strony... nie powstałaby książka.
Gdyby każdy kamień powiedział: jeden kamień nie może postawić muru.... nie powstałby dom.
Gdyby każda kropla wody powiedziała: jedna kropla nie może stworzyć rzeki... nie powstałby ocean.
Gdyby ziarno zboża powiedziało: Jedno ziarenko nie może obsiać pola... nie byłoby żniw.
Gdyby każdy człowiek powiedział: moja miłość nie może zbawić ludzkości... nigdy by na ziemi nie było sprawiedliwości i szczęścia.
Mówisz: a co ja mogę zrobić?
Ja ci odpowiadam: przekazuj miłość czynem. Jedynie miłość zwycięży cierpienie, i wcale nie o to chodzi czy widzisz owoce swej miłości.
Mówisz: a co z pozostałymi?
Ja ci odpowiadam: oni też mają kochać
Pomyślisz: a jeśli oni będą się ociągać?
"Kochaj ich jeszcze bardziej. Wszyscy wokół ciebie czekają na to samo. Tak jak ty, każdy czeka, kto pierwszy położy swój kamyczek. Jeśli jako pierwszy położysz swój kamyczek, inni też swój dołożą. Ponieważ kto naprawdę kocha, przebudzi pozostałych".
Tak, jak symfonia potrzebuje każdą nutę,
Tak, jak książka potrzebuje każde słowo,
Tak, jak dom potrzebuje każdego kamienia,
Tak, jak ocean potrzebuje każdą kroplę wody,
Tak, jak żniwa potrzebują każdego ziarenka,
Tak cała ludzkość potrzebuje CIEBIE tam, gdzie jesteś.
Jesteś jedyny,
Jesteś niepowtarzalny...

Przemawia co, nie ? ^^ Trzeba się starać, a nie myślec, że jest się kiepskim. Taki nam bardziej przybliżyny przykąłd
Gdyby nikt bał się publikować swoje dzieło i uważał je za badziewie to czy były by blogi ? I niekture fenomenalne ff ? Pomyśl. Ja żyje, częściwo zdanimi


Myśli przeradzają sie w słowa
Słowa w czyny
Czyny w charakter
Charakter w twoje przeznaczenie

Był taki pięny wierszyk, pięny porostu własnie o tym, niestety go nie pamietam, czego strasznie żałuje.

A teraz co do Polski, uważam, że polska polityka jest do dupy. Te wsyztskie ukłądy, łapóki, dopuszczanie do władzy starych idotów z maturą a nie wykształconych, młodych ludzi. Z resztą pisałam ci juz co o tym sądze ale chce tu nawiązać do innej rzeczy, ludzie mają nadzieje, że takie osoby zmienią wszytsko. Dlaczego Amerykanie mają większe osiągnięcia ? Słyszeliscie o sposobie nauczania tam ? Nie dają ściągać i pójźniej mają naukowcó, którzy rzeczywiście coś odkrywają, teraz żeby zdać to albo trzeba tak umieć, zęby sie nie mogli do ciebie ptrzyczepic lub kase mieć, przecież znam tony przykłądów, chociażby kumple ze studiów brata, ehh... szkoda gadać. Oczywiście nie krytujuje wszystkich bo w tym wszytskim są tez dobre przypatki ludzi. Ale nie da sie porównać, innych krajów do polski, warunków pracy i innych aspektów. Np. znam gościa który nabawił sie chorumb serca pracują w polsce, uzależnił się od papierosów, z niechęcią szedł do pracy, pojechał do angli, diametralnie się zmienił, chodzi z uśmiechem do pracy. W polsce sa uczciwi, porzdni ludzie, ale coraz więcej dochodzi do wniosku, ze po co się starać jak wystarczy dać w łape ? Skąd mam takie przekonania, moja mam pracuej w Urzedzie Skrabowym i wie co się dzieje, ujawnia wiele korukcji, o ktlorych media nie gadają bo nie mogą a ludzie zostają uciszeni... szkoda gadać o polskiej rzeczywistości.
Lecz jest nadzieje, ze ludzie mogą zmienić wiele rzeczy i wierzą w to, ja jestem za tym :) Mogłabym napisać więcej, ale za dużo bym napisałam

Rozpisałam się nieziemsko, choć nie napisałam połowy tego co myśle, lecz zagracać nie będe, przepraszam za błędy ale dośc szybko pisałam"

To jest w sumie, cały ten komentarz, ale musiał być historie z opracowniem, nie ? :P

PS: Nie będę jej faworyzować czy coś, jakby komuś przyszedł taki pomysł do głowy. Nie będzie od regulaminu odskok. Jak chcecie poczytać moje wywody o samokrtytyce, to u Tei na blogu gdzieć koło 17 maja. Tam są całe masy moich wywodów w formie dłuugich... komentarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teinei




Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:21, 28 Lip 2006    Temat postu:

Heh, takie znajomości zawiązuje się nadzwyczaj szybko, że nawet się potem nie pamięta, jak się tę osobę poznało. Trudno nie było się domyślić, że poznałyśmy się poprzez blogi, ale jak doszło do pierwszej rozmowy - to nigdy nie umiem sobie przypomnieć xD (ha, najlepiej to pamiętam pierwszą rozmówkę z Ari, na chacie SPL. Rany, jak to dawno było...) No widzisz, ten mój dół jednak do czegoś się przydał.

Oj, te śliczne historyjki. Dają do myślenia, fakt. Uczą i są przydatne. I życiowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ritsuko
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:38, 28 Lip 2006    Temat postu:

Ja też nie umiełam... nie martw się zwałasza, że ja mam usuniete połowę archiwum == ale z tego co pamiętam to ja natręt bylam (jak zwykle ^^'') i na gg zaczełyśmy gadać. Niektóre rozmowy to się pamięta seryjnie, ja pamiętam pierwszą z Miho ^^

Z tym przydaniem, to się oba doły przydały ^^
Troche miałam tych histori, ale jak to ja wpiepszyłam i nie wiem gdzie ==

Odchoądząc od tematu: co to SPL ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teinei




Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:54, 28 Lip 2006    Temat postu:

Oj, Ty wcale nie byłaś natrętna. Bardzo dobrze, że się odezwałaś, bo ja nigdy bym tego nie zrobiła, choćbym nie wiem, jak chciała. Nie mam odwagi, by pierwsza zacząć rozmowę.

Hah, doły rulez. Czysta codzienność, nawet pomaga, lol.

SPL to skrót od Sonic PL. Czyli mniej więcej - grupka ludzi, która uwielbia Sonica, dość popularna w necie (widać nie dość xD). Za moich czasów uwielbienia tego jeża wstępywałam na ich chacik, przesiadywałam tam dość dużo czasu. A że Ari też kiedyś postacie SEGI lubiła, tam żeśmy się właśnie spotkały. I to właśnie zawdzięczam Sernikowej manii - dzięki niej poznałam tak wspaniałą osobę, jaką jest Ari ^^
SPL już poupada. Chat nie istnieje, a ci zaczęli bawić się w jakieś forumy, które w ogóle nie robią furory. I dobrze. Nie przepadam za tą bandą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ritsuko
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:07, 30 Lip 2006    Temat postu:

Ja wiem, że jestem natrętna, wiem, wiem. Zawsze to ja zaczynam i zagaduje, chyab tylko 2 osoby do mnie tak zagadały same na gg. W normalnosci to bym nigdy do kogoś niezagadała, wolałabym już godzinami sie nudzić.

Doły *_*

To już wiem ^^ Bo się tak zastanawiałam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teinei




Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:17, 30 Lip 2006    Temat postu:

E tam, wcale nie jesteś natrętna. Gdybyś taka była, to bym z Tobą nie gadała. Umiem się poznać na ludziach i wiem, kogo można lubić. Ciebie z pewnością można, a nawet trzeba xD

*przytula swojego doła*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gokinka




Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:30, 30 Lip 2006    Temat postu:

świetne te historyjki ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ritsuko
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:19, 31 Lip 2006    Temat postu:

Dziękuje *kłania się nisko*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanmpir
Gość






PostWysłany: Śro 22:03, 22 Lis 2006    Temat postu:

O, Tei. Long time no see ;f Ech, prawda jest taka że zdaje się przez jakieś małe gówno (pewnie jakaś krytyka...) spierdoliłaś z SPL. SPL się trzyma zaj..bardzo dobrze przez te 2 lata. Btw. chat istnieje, dokładniej jest na mircu. No i doszło paru nowych starych użytkowników. Community dalej żyje. Jakby kogoś interesowało: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moter68




Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:10, 13 Kwi 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o przeróżnych anime Strona Główna -> Samokrytyka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin